Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2011

Dystans całkowity:89.00 km (w terenie 22.00 km; 24.72%)
Czas w ruchu:04:56
Średnia prędkość:18.04 km/h
Maksymalna prędkość:68.00 km/h
Suma podjazdów:1350 m
Liczba aktywności:3
Średnio na aktywność:29.67 km i 1h 38m
Więcej statystyk

Magurka i Czupel

Środa, 4 maja 2011 · Komentarze(2)
Wczoraj się nie udało, dzisiaj już musiało. Napędzani przez piękną pogodę wyruszamy wcześnie rano. Cel - Magurka Wilkowicka oraz Czupel. Zakładany dystans to około 40km w tym niemal połowa w pięknym terenie.
Ruszamy w kierunku Międzybrodzia Bialskiego, tutaj zakupy i potem na Przełęcz Przegibek.

Jako trasę wyjazdu wybieramy niebieski szlak narciarski, jako najdłuższy i bardziej przejezdny od zwykłego niebieskiego szlaku.


Ze szlaku widać nasz pierwszy cel - Magurkę Wilkowicką.

Jedziemy dalej, raczej ciągle pedałując.

Cudna pogoda nie żałowała nam małej ilości śniegu. Tutaj panoramka szlaku

Ten rower tu był :)


Koniec samodzielnego szlaku narciarskiego. Spotykamy się z niebieskim szlakiem i kawałek dalej z czerwonym. Pedałujemy dalej, do Magurki już niedaleko.

Panoramka (klik by powiększyć):

Widać oszronione drzewa, ale to tylko namiastka tego co spotka nas dalej.

Spojrzenie na nasz drugi cel - Czupel, czyli najwyższy szczyt Beskidu Małego.

Już prawie na Szczycie.

I jesteśmy :)

Schronisko...

...które witam nas z otwartymi drzwiami.

Skrzyczne. Tam też trzeba wjechać!

Ruszamy na Czupel. Robi się coraz hmm... cudowniej :)

i w końcu jest cudnie!!




Na Czuplu nie ma tabliczki PTTK! Została po niej tylko sterta kamieni. Panorama z Czupla (klik aby powiększyć):

Już mówiłem, że jest cudownie?


Z Czupla zjeżdżamy czerwonym szlakiem w stronę Wilkowic. Szlak jest bardzo trudno przejezdny na początku, a potem trzeba prowadzić momentami. Potem znowu lepiej.
Dojeżdżamy do miejsca, w którym żółty szlak odchodzi od czerwonego. Z jego usług postanawiamy skorzystać. Jakość ścieżki dobra.

Zjeżdżamy do Tresnej.

I asfaltem (fuuuuuuj) do domu.

Przejechane szlaki:


Wyjazd baaardzo udany trasa świetna. Polecam.

Nieudany na Magurkę.

Wtorek, 3 maja 2011 · Komentarze(0)
Miała być Magurka i Czupel. Złapał na deszcz, więc zarządziliśmy odwrót.

Uzupełnienie braków

Niedziela, 1 maja 2011 · Komentarze(0)
Eh, urwanie głowy. Muszę uzupełnić to czego nie dodałem.

Przejażdżka - po lesie i po drodze :) Nie było kiedy jeździć.